My Riot przełożone na wrzesień
Glaca w kilku ostatnich wywiadach tłumaczył, co jest powodem przesunięcia premiery krążka z maja na wrzesień. Muzycy pracujący przy tym projekcie postanowili wrócić do studia i dograć parę szczegółów.
"Nie maj, a wrzesień" - takie informacje płyną od paru dni z obozu My Riot. Przełożenie daty premiery wiąże się z nagraniem dodatkowych utworów; nie wiadomo jednak czy zostaną one dołączone do płyty czy też ukażą się w zupełnie innej formie, pod innym szyldem.
Debiutancka płyta My Riot, która miała ukazać się 10 maja, ale finalnie zostanie wydana 13 września tego roku.
Dla oczekujących na wydawnictwo projektu Glacy mamy też dobrą wiadomość. 10 maja rusza machina promocyjna My Riot - oficjalnie otwarta zostanie zespołowa strona www.myriotband.com oraz sklep z gadżetami. W maju mamy poznać również tytuł zapowiadanego krążka.
"Do września dajemy sobie i naszym fanom, których z każdym dniem przybywa, czas, na przygotowanie gruntu pod ten bardzo ważny i oczekiwany krążek. Historia My Riot dopiero się zaczyna. Takie wydarzenia jak to wymagają czasu, dojrzewają i stają się silniejsze z każdym dniem."
Niecodzienną, ale i bardzo ciekawą akcją promocyjną My Riot jest zaproszenie grupki fanów na przedpremierowy odsłuch płyty. Z osób, które zarejestrują się w RiotCrew i wypełnią formularz, potwierdzając chęć wzięcia udziału w akcji, wylosowanych zostanie 15 szczęśliwców. Będą oni mieli możliwość odsłuchania całej płyty i i spotkania z zespołem. Wybrani fani proszeni będą o napisanie recenzji albumu, która pojawi się później na profilach społecznościowych My Riot. Szczęśliwa 15-tka może liczyć również na pamiątki z tego spotkania.
Jesteśmy bardzo ciekawi całego projektu Glacy, ale wygląda na to, że warto będzie czekać do września.
(krn)
