"Heart In Hand" - nowy utwór Opeth

Przypomnijmy, że najnowszy album Opeth będzie nosić tytuł "In Cauda Venenum" i będzie zawierać utwory zarówno w angielskiej jak i szwedzkiej wersji językowej. Jak prezentuje się Mikael Åkerfeldt śpiewający w ojczystym języku można przekonać się słuchając pierwszego opublikowanego nagrania z płyty - "Hjärtat Vet Vad Handen Gör / Heart In Hand".

O nowym utworze opowiada frontman zespołu: "Hjärtat Vet Vad Handen Gör" lub "Heart in Hand", jak brzmi ten tytuł w języku angielskim należy do grupy utworów, które napisałem jako pierwsze z myślą o "In Cauda Venenum". Od razu zdałem sobie sprawę, że będzie on faworytem 'ludzi na górze' gdy przyjdzie do wyboru singli. I rzeczywiście miałem rację. Zasadniczo wybór tak zwanych singli zostawiam wytwórni lub managementowi. Jest mi to obojętne ponieważ poświęcam tyle samo uwagi każdej kompozycji z płyty. Wydaje mi się, że to jeden z najbardziej bezpośrednich, rockowych utworów z albumu.

Przy okazji zawiera jeden z tych 'szczęśliwych błędów'. W połowie nagrywania zepsuł się bas Mendeza. W czasie gdy grał on na starym Hofnerze w stylu Beatlesów, instrument zaczął bardzo mocno brzęczeć, co jednak zabrzmiało tak dobrze, że postanowiliśmy zachować to w ostatecznej wersji piosenki. Oczywiście byłbym dla siebie bardzo niesprawiedliwy, gdybym powiedział, że ten hałas jest najlepszą częścią utworu, po prostu jest w nim słyszalny. Lubię, kiedy dzieją się rzeczy, na które nie mamy wpływu i które ostatecznie okazują się pasować do całości. To pierwsza pełna zapowiedź nowego albumu i mam nadzieję, że się wam spodoba. Wszystkie kompozycje na krążku różnią się od siebie i jednocześnie w równym stopniu reprezentują moją wizję".

"Hjärtat Vet Vad Handen Gör / Heart In Hand" może spodobać się fanom tęskniącym za nieco cięższym obliczem Opeth, ale czym dla lidera grupy jest obecnie ciężar?

"Biorąc pod uwagę naszą pracę nad "In Cauda Venenum", ciężar nie jest dla nas równoznaczny z nisko nastrojonymi gitarami i wrzeszczącym wokalem. Dzisiaj nie są to elementy niezbędne, aby nazwać muzykę 'ciężką'. Mogę posłuchać Korna i powiedzieć 'Ok, to jest ciężkie'. To jednak dla mnie nic nie znaczy. Natykam się na to w magazynach i w sieci. Czytam o zespołach, które wydały 'najcięższe albumy wszech czasów', ale nie robi to na mnie większego wrażenia. Ok, to jest spoko, ale co za tym stoi? Co to oznacza?

Bycie najcięższym jest zadaniem niemożliwym do spełnienia. To wszystko już zostało zrobione. Z biegiem czasu zmęczyłem się już tą kwestią. Oczywiście, kiedy byłem młodszy, było to dla mnie niezwykle istotne. W młodości zawsze goniłem za ciężarem, próbując osiągnąć jego kolejny poziom. Najpierw był death metal, a później takie zespoły jak Meshuggah, ale dziś ciężar w większym stopniu opiera się na emocjach, mocnej progresji akordów, muzyce za którą stoją uczucia. Ciężar nie jest już dziś równoznaczny z Meshuggah, choć w rzeczy samej to kurewsko ciężka kapela. Nie mam jednak zamiaru brać w tym udziału".

"In Cauda Venenum" będzie trzynastym albumem studyjnym formacji i ukaże się 27 września nakładem Moderbolaget Records / Nuclear Blast Entertainment. Materiał został nagrany w Park Studios w Sztokholmie, a za okładkę płyty odpowiada Travis Smith.

Lista utworów "In Cauda Venenum":

1. Livet’s Trädgård / Garden Of Earthly Delights (Intro)
2. Svekets Prins / Dignity
3. Hjärtat Vet Vad Handen Gör / Heart In Hand
4. De Närmast Sörjande / Next Of Kin
5. Minnets Yta / Lovelorn Crime
6. Charlatan
7. Ingen Sanning Är Allas / Universal Truth
8. Banemannen / The Garroter
9. Kontinuerlig Drift / Continuum
10. Allting Tar Slut / All Things Will Pass 

 Foto: Steve Thrasher