Kobieta na gitarze prowadzącej w Iluzjonie

Oto komentarz Michała, wokalisty zespołu: "Już tyle razy zawiedliśmy się na ludziach, że bez jakiegoś ogromnego entuzjazmu przyjęliśmy Kaśkę do zespołu. Może to trochę niesprawiedliwe, bo na każdym kroku przekonujemy się, że gdyby grała z nami od początku, już dawno bylibyśmy w zupełnie innym punkcie. Iluzjon od lat rozwija się tylko artystycznie - tylko, bo prawie nikt nas nie zna - głównie przez częste roszady w składzie. Nieustanne zmiany ciągle nas ograniczały. Kaśka to bardzo ambitna młoda osoba, świetny kompan, a przede wszystkim bardzo świadomy muzyk i biegły technik. Muzyka to nie wyścigi, ale prawda jest taka, że nasza nowa gitarzystka napędzi wstydu niejednemu "macho" z niejednego rockowego zespołu (śmiech). Dzięki współpracy z Kaśką charakter tego co robimy na pewno trochę się zmieni. Mimo tego, że dziewczyna uwielbia jazz i bez problemu sypią jej się spod kostki nawet bardzo wymagające standardy, w jej grze jest niesamowita energia, którą trzeba wykorzystać! Myślę, że na naszej czwartej płycie popłyniemy w melodyjne i rockowe klimaty. Świetnie się składa, bo jesteśmy już trochę zmęczeni graniem rocka progresywnego, którego nikt nie rozumie (śmiech). Na pewno nie zabraknie jednak przestrzeni - również w gitarach Kaśki".

Zespół wierzy, że dzięki świeżej krwi i jasno obranemu kierunkowi, zostanie szerzej zauważony i doceniony. Ostatnia płyta "Silent Andromeda" ukazała się wiosną nakładem Mystic W przyszłym roku Iluzjon obchodził będzie dziesięciolecie istnienia oraz planuje nagrać swój czwarty album.