Solowy album Rexa Browna w maju
Były basista Pantery i Down zapowiedział na maj 2017 roku premierę pierwszego solowego albumu.
Nad materiałem, mającym odzwierciedlić miłość basisty do muzyki lat '70, pracowali wspólnie Rex Brown, który na albumie obejmie partie gitary, basu i śpiewu oraz Lance Harvill. "Podczas ostatnich targów NAMM spotkałem dobrego przyjaciela, Lance Harvilla - świetnego kompozytora i zabójczego gitarzystę. Zaczęliśmy razem pracować nad utworami i szybko okazało się, że to jedna z tych sytuacji, podczas których czuję się naprawdę wolny." - powiedział Brown.
W rejestracji utworów wzięli również udział perkusista Accept Christopher Williams oraz producent Caleb Sherman. Muzycy pracowali w należącym do Shermana studio Cygnus Sound w Nashville. "Nashville stał się wylęgarnią wspaniałych ludzi. Kiedy w Los Angeles zapytasz kogoś, czy nie zagrałby na twoim albumie, od razu zapyta 'za ile?' jeszcze zanim zagra choć jedną nutę. Spieprzajcie. Nashville okazało się społecznością, która przyjęła mnie do swojego grona".
Przypomnijmy, że po opuszczeniu Down w 2011, Rex grał w Kill Devil Hill, z którym dotychczas nagrał dwa albumy: "Kill Devil Hill" (2012) i "Revolution Rise" (2013).
