Baroness - już dziś premiera Purple

Choć "Purple" jest pokłosiem niewesołych momentów, które przydarzyły się zespołowi w 2012 r. - gdy muzycy ucierpieli w poważnym wypadku samochodowym - nie jest zanurzone w smutku czy beznadziei. Można na nim znaleźć cały kalejdoskop emocji, jaki zespół oddał przy wsparciu producenta Dave'a Fridmanna. "Z Davidem chciałem pracować odkąd założyłem zespół. Nie sądziłem, że kiedyś będzie mi to dane. Uwielbiam to, co robi" - zapewnia lider formacji John Baizley. Producent znacznie skrócił, zwykle mocno się przedłużające, procesy decyzyjne w Baroness i podsuwał muzykom rozwiązania, które wielokrotnie z miejsca okazywały się idealnymi.

Dziesięć piosenek z płyty to opowieść pełna niesamowitych przeżyć i przygód. Słyszymy smutek i niepewność odzwierciedlające stan ducha Johna i Petera niedługo po wypadku ("If I Have To Wake Up (Would You Stop The Rain)"), walkę o powrót do zdrowia ("Chlorine & Wine"), dążenie do przetrwania ("The Iron Bell"). Podczas podróży przeskakujemy z klasycznego rocka, przez post rock, a nawet ostry, bezkompromisowy metal. "Nie chcieliśmy delikatnego, smutnego, mrocznego albumu. Zależało nam na czymś dynamicznym i szybkim" - zapewnia Peter Adams. "Chcieliśmy melodii, ale chcieliśmy też agresji. Chyba udało nam się oddać wszystko to, na czym nam zależało, każdy rodzaj towarzyszących nam emocji".

"Purple" można przesłuchać w całości na kanale YouTube grupy.

Magazyn Gitarzysta jest patronem medialnym płyty.

Lista utworów
1. Morningstar
2. Shock Me
3. Try to Disappear
4. Kerosene
5. Fugue
6. Chlorine & Wine
7. The Iron Bell
8. Desperation Burns
9. If I Have to Wake Up (Would You Stop the Rain)
10. Crossroads of Infinity

Album zapowiadają kompozycje "Chlorine & Wine" i "Shock Me"