Colosseum wraca z nowym albumem
Na 2 grudnia zaplanowano polska premierę najnowszego albumu formacji Colosseum zatytułowanego "Time On Our Side".
Nowy album Colosseum to brzmienie starych przyjaciół, którzy przeżywają nowe przygody. "Nigdy nie próbujemy odtwarzać przeszłości", powiedział perkusista Jon Hiseman, który w 1968r. był jednym z współzałożycieli zespołu. "Muzyka zmieniła się więc kolejny raz i każdy, kto miał nadzieję posłuchać "Son of Valentyne" na pewno przeżyje wstrząs. Moim zdaniem brzmienie Colosseum jest niepowtarzalne. Ten niezwykły kolektyw twórców i wykonawców wywiera na muzykę efekt "Colosseum".
Na najnowszym albumie znalazło się 10 bardzo zróżnicowanych kompozycji - od dynamicznego bluesowego "City Of Love" przez jazzowy "Dick's Licks" po melancholijny "New Day". Całość ma feeling Colosseum, mimo że nie zawsze jak Colosseum brzmi. Hiseman powołuje się na pierwsze założenia zespołu: "rockowe, jazzowe rytmy, wokale z inteligentnymi tekstami, improwizowane solówki", lecz tak naprawdę nie ma takiej szufladki, w której można by Colosseum zamknąć.
Od czasu premiery "Tomorrow's Blues" minęło 11 lat. W muzyce rockowej to epoka. "Time On Our Side" powstał w należącym do Hisemana Temple Music Studio, lecz nie był to łatwy czas dla muzyków. "Zaczęliśmy w 2010r.", wspomina perkusista. "Spotkaliśmy się w studiu i posłuchaliśmy taśm demo nagranych przez członków zespołu. Jednak po 2010r. o przyszłości Colosseum zawsze decydować będzie to, czy Barbara będzie mogła koncertować…".
"Time On Our Side" ukaże się 2 grudnia w dystrybucji Rock-Serwis.
