James Hetfield narratorem telewizyjnej serii The Hunt

A gdzie nowy album Metalliki? - kolejny raz krzykną fani zespołu. I pewnie mają trochę racji, ponieważ ostatnio można odnieść wrażenie, że muzycy formacji robią wszystko, byle tylko odwlec nagrywanie nowego krążka.

Przykładem może być kolejne przedsięwzięcie, w które tym razem zaangażował się James Hetfield. Frontman Metalliki znany jest z również z zainteresowań wykraczających poza muzykę, a jednym z jego hobby jest polowanie. Być może ten fakt (drugim było z pewnością znane nazwisko), przemówił do producentów telewizyjnego dokumentu "The Hunt", którzy obsadzili Hetfielda w roli narratora serii.

"The Hunt" to ośmio odcinkowy dokument, który opowiada o polowaniu na niedźwiedzia brunatnego kodiackiego, zamieszkującego alaskański archipelag Kodiak. Niedźwiedź kodiacki jest, obok niedźwiedzia polarnego, największym żyjącym drapieżnikiem lądowym. Jego waga przekracza pół tony, a długość może wynieść nawet trzy metrów. Nie mniejsze wrażenie robią też z pewnością łapy misia, wyposażone w 10 centymetrowe pazury. Co ciekawe, jak podaje Wikipedia, pomimo takich rozmiarów niedźwiedź ten rzadko decyduje się na konfrontację z intruzem i ucieka zaniepokojony nawet najmniejszym szelestem.

Właśnie na te zwierzęta będą polować "bohaterowie" telewizyjnej serii. Władze Alaski polowania na niedźwiedzie kodiackie, regulowane i nadzorowane przez specjalny urząd, traktują jako element kontroli nad populacją tych zwierząt. Co roku kilka tysięcy myśliwych ubiega się o jedno z 496 pozwoleń na polowanie. Pozwolenie wydawane są poprzez system loterii i tylko jedna trzecia z tej liczby trafia do chętnych spoza Alaski. W polowaniu musi im jednak towarzyszyć miejscowy znający zwyczaje niedźwiedzi. Cześć z myśliwych rezygnuje przy tym z nowoczesnej technologii i wybiera łuk, albo strzelbę czarnoprochową.

Pierwszy odcinek serii zostanie wyemitowany 8 czerwca.