Gnida na Wacken
Wacken to cykliczna impreza składająca się z błota, piwa, akwizytorów upychających wszelkie metalomańskie gadżety, 80 tysięcy biedaków nie mogących się do końca odnaleźć w tych warunkach i siedmiu scen. Na scenach od zmierzchu do świtu napieprzają równocześnie Satany różnej maści. I tak co roku, od 24 lat. Do stałych elementów krajobrazu należy wioska piwna i czaszka byka.
W tym roku cały spęd odbywa się od 1 do 3 sierpnia.
Lista zespołów stale się powiększa, chociaż nikt normalny nie ogarnie nawet połowy:
9mm, Agnostic Front, Alestorm, Alice Cooper, Alpha Tiger, Amorphis, An Apple A Day, Anthrax, Arch Enemy, As I Lay Dying, ASP, Benighted, Black Messiah, Bob Wayne, Bull-Riff Stampede, Bullet, Callejon,, Candlemass, Chrome Molly, Coppelius, Corvus Corax Meets Wadokyo, Crematory, Danzig, Deep Purple, Devil Driver, Dew-Scented, Dezperadoz, Die Apokalyptischen Reiter, Die Kassierer, Doro, Dr. Living Dead, Dunderbeist, Eat The Gun, Eisbrecher, Eskimo Callboy, Faun, Fear Factory, Fejd Feuerschwanz, Grave Digger, Haggard, Hardcore Superstar, Harpyie, Hate Squad, Hellride, Henry Rollins, Ihsahn, Kamikaze Kings, Kärbholz, Kryptos, Lamb of God, Legion Of The Damned,, Leprous, Lingua Mortis feat. Rage, Mandowar, Motörhead, Mustasch, Nachtblut, Naglfar, Neaera, Nightwish, NullDB, Pampatut, Powerwolf, Pretty Maids, Rabenschrey, Ragnarok, Rammstein, Rebattered, Rotten Souls, Russkaja, Sabaton, Scott Ian - Spoken Word, Secret Sphere, SIC, Soilwork, Sonata Arctica, Stahlmann, Subway To Sally, Thunder, Tristania, Trivium, Ugly Kid Joe, Versengold, Whitechapel.
Jeśli ktoś z Was oglądał "A Headbanger's Journey", mógł zaobserwować jak kanadyjski antropolog, błąkał się po terenie festiwalu i molestował Satanów, żeby sobie z nimi pogadać przy piwie. Jemu podobnych wpuszczają co roku pięćset, w związku z powyższym składam ogromne wyrazy współczucia wszystkim molestowanym, do grona których dołączyła nasza krakowska Gnida.
fot. materiały prasowe organizatora
Kraków jest tak dumny z Gnidy, że aby uczcić to wydarzenie Rada Miasta postanowiła na stałe zamienić "sikającego orała" z pomnika wieszcza Mickiewicza na Rynku Głównym na w/w czaszkę byka, która już na zawsze połączy Kraków z Wacken. W toruńskim klubie "Od Nowa" (idealne miasto!!) z sześćdziesięciu zespołów wybrano sześć (tu trzeciej szóstki niestety mi brakło). Po tym jak na ostatnim "Covan Wake the Fuck Up !!!" Sirius (Gnida, Thy Disease) wjechał na scenę na wózku inwalidzkim z nogą w gipsie i przy pomocy P.O.W.I. (Pana Operatora Wózka Inwalidzkiego), odstawił godzinny show, wiedziałam od razu, że Gnida zaliczy Wacken.
fot. Romana Makówka
Jeśli jednak jakimś cudem ktoś nie przepada za upijaniem się na stałym lądzie, mógł w tym roku zrobić to na statku. To zupełnie nowa, ekstremalna forma rozrywki, która polegała na jednoczesnym piciu, słuchaniu Szatanów i wypadaniu przez burtę. Generalnie coś na wzór wzór amerykańskiego "70.000 Tons of Metal". Między 5 a 12 maja statek zahaczył o Hamburg, Southampton, Le Havre i Amsterdam, po drodze dokładając kilka koncertów na lądzie (ileż można pływać). Żeby Wam było żal, że się nie załapaliśmy, podam skład:
Kapele grające na pokładzie - Blaas Of Glory, Circle II Circle, Devil's Train, Dew-Scented, Doro, Eric Fish, Eskimo Callboy, Firewind, Gamma Ray, Heaven Shall Burn, In Extremo, Kreator, Mambo Kury, Masterplan, Mutz Unplugged, Onkel Tom, Sabaton, Santiano, U.D.O., Van Cantoembers. Kapele grające na lądzie - Avantasia, Dendera, Engraved, Hammercult, Karma Zero, Saxon, Sepultura, Nightmare (Diot Tribute), Noein, Power Fuel, Primital, Whisky Of Blood. Na pocieszenie dodam, że w Krakowie zawsze można się załapać na rejs Wisłą do Tyńca i z powrotem i posłuchać "Weekend" z głośników. Na pewno ta opcja jest tańsza i równie ekstremalna.
Znam kogoś, kto jakimś cudem przeżył Wacken kilkanaście razy. Wyżebrałam dla Was trochę zdjęć z 2010 roku, żebyście mieli pojecie o czym piszę. Gnidzie gratuluję z całego serca, bo to nasza, swojska, krakowska Gnida!
fot. Thomen
