Zmarł Jeff Hanneman - gitarzysta grupy Slayer
2 maja w wieku 49 lat zmarł Jeff Hanneman - gitarzysta Slayera. Przyczyną śmierci była niewydolność wątroby.
Ponad dwa lata temu u gitarzysty wykryto bakterię necrotizing fascilitis. Ta odmiana paciorkowca jest rzadka, ale też bardzo niebezpieczna. Jeff zachorował na nią po ugryzieniu przez pająka. Po operacji prawego ramienia, jaką przeszedł, mówiono, że rehabilitacja może zająć bardzo długo. Jak mówił Tom Araya, Jeff ćwiczył i mógł grać, jednak przez krótki czas, dlatego na koncertach zastępował go Gary Holt z formacji Exodus.
Slayer opublikował już oświadczenie w związku ze śmiercią muzyka:
"Jesteśmy zdruzgotani musząc przekazać informację, że nasz przyjaciel i brat - Jeff Hanneman - odszedł od nas o 11 rano w pobliżu swojego domu w Południowej Kalifornii. Przebywał w tym czasie w szpitalu z powodu niewydolności wątroby. Zostawił swoją żonę Kathy, siostrę Kathy oraz braci: Michaela i Larry'ego. Będziemy boleśnie tęsknić.
Nasz brat Jeff Hanneman, niech spoczywa w pokoju (1964-2013)"
