Gdzie Twoja Wiara

Gitarzyści tej kapeli poprzez swą oszczędną grę pokazują fajne, luźne podejście do sprawy. Nie ma w ich grze ani jednego niepotrzebnego dźwięku. I o to chodzi! Tak też brzmi cała grupa. Wszystko jest na swoim miejscu, jak u klasyków rocka. Sugeruję tylko więcej wiary i zaangażowania w wokal oraz pracę nad tekstami. Wokalista ma świetną barwę głosu kojarzącą się z... klasykami polskiego rocka. Warto ten atut wykorzystać!

Nazwa kapeli z pewnością pasowałaby do wielu tuzów rodzimej sceny muzycznej. Łowcy Szmalu proponują nam oldschoolowego blues-rocka oraz brzmienie, jakie miały legendarne polskie zespoły w czasach swojej młodości. Niestety tamten klimat odszedł wraz z ideami, które przyświecały wówczas twórcom, i choć zawsze jest o czym śpiewać, to wydaje mi się, że siła przekazu tak podanej twórczości straciła już trochę na mocy. To dobre rockowe granie, lecz słuchając, odniosłem wrażenie, że cofnąłem się o jakieś 20 lat... Jeśli taki był zamiar twórców, to nie mam więcej uwag.

Gitarki rytmiczne i solowe brzmią świetnie, ładnie szyje bas, wokal jest czytelny i dobrze skomponowany z aranżem, niestety nieco gorzej wypada perkusja, a w zasadzie werbel, który brzmi surowo (jest zbyt suchy i wysunięty zbytnio na pierwszy plan). Dopracowanie tego elementu zrobiłoby z tego nagrania całkiem niezłą produkcję.