Sen

Wszystko się zgadza. Są zgrabne kompozycje, sensowne teksty i dobre wykonanie. Swym niewątpliwym talentem zwraca uwagę główna wokalistka o ciekawej barwie głosu. Jedyna moja uwaga dotyczy nurtu muzycznego, w który zespół wskoczył w tych nagraniach. Czy takie granie nie trąci trochę za bardzo myszką? Mówiąc inaczej, nie jestem pewien, czy w A.D. 2008 ktoś jeszcze słucha muzyki o korzeniach i brzmieniu z A.D. 1986.

Zespół proponuje nam poprawnie wykonany kawał klasycznego rocka. W zasadzie wszystko jest zgodne z kanonami stylu, brakuje tylko... oryginalności. Słuchając nadesłanych nagrań, nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że już to wcześniej słyszałem. Poza tym utwory zaaranżowane są w sposób bardzo przewidywalny. Gdybyśmy cofnęli się do lat 80., to mogłyby to być hity. Dzisiaj jednak brzmienie zespołu wydaje się bardzo nieświeże i nie ratuje go słyszalny świetny warsztat muzyczny poszczególnych wykonawców. Szkoda, bo słychać, że możliwości są spore.

To niezła realizacja, jednak odnajduję w niej kilka elementów, które wymagałyby poprawek. Przede wszystkim na początku nagrania oraz w innych spokojnych (zwrotkowych) częściach słychać jakieś przesłuchy wynikające chyba z kluczowania próbek perkusji - przynajmniej tak to brzmi. Poza tym wokal nieciekawie komponuje się z muzyką, jest nieco za ciemny i odstający - tu pomogłoby zdjęcie nieco niższego pasma głosu i dodanie przestrzeni. Ponadto stopka brzmi nieco plastikowo, a blachy w lewym kanale są zbyt zniekształcone.