ASHDOWN Woodsman Classic

Brytyjska marka dołączyła niedawno do oferty firmy Music Info, dzięki której mamy okazję sprawdzić trzy należące do linii Woodsman comba - Parlour, Classic oraz Jumbo, a bohaterem niniejszego testu jest plasujący się w środku, 40-watowy Ashdown Woodsman Classic. Trzeba też dodać, że seria Woodsman wykorzystuje długą tradycję i bogate doświadczenie Ashdowna w projektowaniu wzmacniaczy przeznaczonych dla instrumentów akustycznych.

BUDOWA

Ashdown Woodsman Classic oferuje 40 W mocy i jest rozbudowaną wersją mniejszego, 25-watowego modelu Parlour. W kompaktowej, drewnianej obudowie oklejonej stylowym, ciemnobrązowym, skóropodobnym obiciem z wytłoczonym florystycznym motywem, umieszczono 8-calowy, specjalnie zaprojektowany, szerokopasmowy głośnik Celestion, wspomagany wysokotonowym hornem. Na brązowo-złotym grilu przykręcono logo Ashdown Engineereing, ładnie dopełniające całość od strony wizualnej. Do przenoszenia ważącego 7,3 kg comba służy przykręcona na górze, estetycznie wykończona skórzana rączka z białym obszyciem a stabilną pozycję na podłożu gwarantują solidne, gumowe nóżki na spodzie.

Umieszczony ukośnie na górnej krawędzi, kremowy panel udostępnia dwa kanały: Channel 1 z mikrofonowym wejściem XLR/jack i regulatorami VOLUME i TONE, oraz Channel 2, oferujący dwa instrumentalne gniazda jack Passive i Active o różnej czułości, którym towarzyszy potencjometr VOLUME wraz z dwupasmową korekcją BASS i TREBLE, odpowiadającą za pasma 100Hz i 10kHz. Wejście Active pozwala na podłączenie akustycznych instrumentów wyposażonych w preampy podczas gdy Passive oferuje wyższą impedancję pasującą do pickupów piezo bez przedwzmacniacza. Kanał 2 uzupełnia sekcja Notch - filtr antysprzężeniowy z wyborem częstotliwości FREQ w zakresie 70-250 Hz i regulacji głębokości DEPTH.

Całości dopełnia sekcja Master - udostępniająca końcową regulację głośności VOLUME i wysokiej klasy pogłos cyfrowy, którego poziom ustalany jest gałką REVERB. Panel wieńczy wyjście DI XLR do wyprowadzenia zbalansowanego sygnału do nagrywania lub systemu PA, oraz wejścia Aux do podłączenia zewnętrznego odtwarzacza, zrealizowane na 2 gniazdach jack - w standardowej wielkości 1/4" oraz mini 1/8". Z tyłu obok gniazda zasilania umieszczono jeszcze podświetlany włącznik POWER oraz przełącznik fazy PHASE.

W PRAKTYCE

Ashdown Woodsman Classic od razu urzeka bardzo stylowo wykończoną obudową łącząc kompaktowe wymiary z niską wagą. W zasadzie mamy tu wszystko co potrzeba na próbę lub mniejszą, klubową scenę. Przydałoby się jeszcze zasilanie typu Phantom pozwalające na współpracę z mikrofonem pojemnościowym, ale nie można też mieć wszystkiego w dosyć taniej, mimo wszystko konstrukcji. Podłączona do kanału 2 gitara akustyczna brzmi naturalnie, co też oczywiście w dużej mierze zależne jest od jakości wbudowanego systemu oraz pickupu. Niemniej Ashdown przy swoich niewielkich wymiarach zaskakuje głębokim, zwartym basem a cała barwa jest zbalansowana i już przy zerowej korekcji oferuje dynamiczny środek z niedrażniącą górą - tu po lekkim dodaniu wyższego pasma całość zyskuje harmoniczne bez pojawienia się metalicznych artefaktów.

40W mocy z powodzeniem wystarczy do dynamicznej gry w średnim klubie, a dobrze i czysto brzmiące wyjście XLR pozwala na wyprowadzenie sygnału do większego nagłośnienia. 8-calowy głośnik z dodatkowym hornem radzi sobie bez problemu z dynamicznym przeniesieniem zarówno gry w duecie gitarowym (kanał 1 zapewnia podobne w charakterze brzmienie do kanału 2, jednak pozbawiony jest wyjątkowo skutecznego filtra Notch), jak i po podłączeniu mikrofonu i wokalu - kanał 1 oferuje tu czyste brzmienie o ciepłym dole oraz przyjemnej górze, dobrze oddającej charakter głosu. Wejście Aux nie odstaje jakościowo i dobrze sprawdza się przy podłączeniu muzyki czy podkładu, przy którym możemy komfortowo ćwiczyć.

W razie sprzężeń przy większej głośności na pokładzie mamy bardzo skuteczny, precyzyjnie działający filtr Notch, pozwalający szybko opanować rezonującą częstotliwość niemal nie ingerując w bazowe brzmienie instrumentu. Na pochwałę zasługuje też pokładowy pogłos, który zapewnia studyjną jakość i muzycznie dopełnia brzmienie, choć trzeba uważać by nie przesadzić z jego wielkością ustalaną gałką REVERB.

PODSUMOWANIE

Na rynku dostępnych jest sporo wzmacniaczy przeznaczonych dla gitar akustycznych, jednak model Classic Ashdowna należący do serii Woodsman, przy niewygórowanej cenie wyróżnia się zarówno oryginalnym i stylowym designem, jak i wyjątkowo dynamicznym, czystym i głośnym brzmieniem, biorąc jeszcze pod uwagę kompaktowe wymiary i niską wagę comba. Dla szukających typowo ćwiczeniowych wzmacniaczy akustycznych seria Woodsman oferuje mniejszy, równie dobrze brzmiący model Parlour a bardziej wymagający gitarzyści do dyspozycji mają flagowe, 65-watowe combo Jumbo, które przetestujemy w przyszłym miesiącu.

www.musicinfo.pl