GUILD Bluesbird

Marka zyskała uznanie, więc produkcję przeniesiono do zakładu w Hoboken w stanie New Jersey, co zbiegło się z ekspansją sceny folkowej i zapotrzebowaniem na dobrej klasy gitary akustyczne. Obecnie Guild jest częścią koncernu Cordoba Music Group.

Bluesbird zadebiutował na rynku w 1970 r. wraz z modelem M-75 Aristocrat (z przystawkami typu P-90 i strojnikiem zaczepionym na końcu pudła zamiast strunociągu stop bar). Na przestrzeni lat w gitarze zmieniono kilka szczegółów, w tym w szczególności elementy osprzętu. Współczesna wersja jest dostępna w dwóch kolorach - czarnym i cieniowanym Iced Tea Burst, który świetnie eksponuje urok rzeźbionego topu z wzorzystego klonu na mahoniowej podstawie korpusu z komorami akustycznymi wewnątrz.

Zarówno korpus, jak palisandrową podstrunnicę o promieniu 10" na jednoczęściowym mahoniowym gryfie otacza kremowy binding. Charakterystyczną cechą jest to, że w części między korpusem a podstrunnicą jest jeszcze kawałek gryfu - powierzchnia korpusu jest zatem nieco niżej, przez co przetworniki wystają z ramek wyżej niż w większości tego typu instrumentów. Gitara ma 22 progi w rozmiarze medium jumbo oznaczone prostokątnymi markerami z masy perłowej. Symetryczna główka z czarnym frontem i dużym logotypem na górze jest uzbrojona w klasyczne otwarte klucze Grover Sta-Tite z przełożeniem 18:1. Gitara ma menzurę w rozmiarze gibsonowskim - 24 i 3/4 cala, czyli 628 mm. Struny są zaczepione na solidnym bloku TonePros T1Z Locking Stopbar Tailpiece i podparte mostkiem TonePros NVR2 Locking Tune-O-Matic.

Układ elektryczny to klasyka gatunku - sprawdzone humbuckery marki Seymour Duncan: przy gryfie model ’59 SH-1, a przy mostku JB SH-4 - oba w niklowanych puszkach, zamontowane w kremowych ramkach. Przetworniki mają oddzielną regulację głośności i barwy, a pod gałkami TONE ukryte są przełączniki push/ pull, którymi można wyłączyć po jednej cewce w humbuckerach. Główny trójpozycyjny przełącznik przystawek po lewej stronie podstrunnicy nie kryje żadnych niespodzianek. Miodowe pokrętła z firmowym znaczkiem na wklęsłym szczycie i skalą dokoła ronda są przezroczyste, a orientację w ich ustawieniach ułatwiają małe markery na korpusie tuż przy gałkach.

Nie trudno zauważyć, że gitara jest inspirowana Les Paulem, jest jednak o 6 mm szersza w górnej części korpusu i 22 mm w dolnej niż tego typu instrument w tradycyjnym wydaniu. Mahoń, klon i dwa porządne humbuckery nie powinny usypiać czujności - specyfikę tego instrumentu docenia się od momentu wyjęcia z czarnego firmowego pokrowca (Guild Deluxe Padded Gig Bag). Gryf ma profil spłaszczonego C, to raczej łagodny profil typu U - wygodny i całkiem szybki.

"Na sucho" gitara ma sprężysty atak i wyraźne pełne energii wybrzmienie. Po podłączeniu do wzmacniacza przyjemnie zaskakuje kremowym, lejącym się, stonowanym brzmieniem przetwornika przy gryfie, które zgodnie z nazwą modelu jest idealne do bluesa. Przy mostku uzyskujemy energetyczny drive z przyjemnie zaakcentowanym środkiem i ostrą, ale śpiewną barwę do solówek. Dwa przetworniki włączone razem dają perlistą barwę idealnie sprawdzającą się w rozłożonych akordach. W trybie singli uzyskujemy szlachetne i nie mniej użyteczne barwy gwarantujące świetne wyczucie dźwięku i pewność artykulacji.

Bluesbird to piękna, świetnie wykonana gitara przede wszystkim dla muzyków grających bluesa, blues-rocka, rocka i hard rocka. Jimi Hendrix powiedział, że bluesa łatwo zagrać, ale znacznie trudniej poczuć - Guild Bluesbird istotnie ułatwia to drugie. Jest to instrument, w którym piękno zewnętrzne idzie w parze z jakością i kolorytem brzmień uzyskiwanych za pomocą klasycznego zestawu znakomitych przetworników.

guildguitars.com
www.audiostacja.pl