GUILD D-120CE

Oferta obejmuje cały przekrój gitar elektrycznych solidbody i hollow-body, basów oraz szeroką gamę gitar akustycznych, które swoimi dreadnoughtami z serii D skutecznie konkurowały w ubiegłym wieku chociażby z Martinami. Od początku produkcji wyznacznikiem była jakość i elegancja produkowanych instrumentów.

Niedawno zaprezentowana kolekcja gitar akustycznych Westerly, do której należy testowany Guild D-120CE, jest hołdem złożonym ważnemu okresowi w historii marki, kiedy w 1967 roku Guild przeniósł produkcję z fabryki w Hoboken, w New Jersey, właśnie do Westerly na Rhode Island. Odświeżający start, wykwalifikowani pracownicy oraz sporo większa przestrzeń produkcyjna pozwoliły rozkwitnąć młodej marce, czego rezultatem były m.in. znakomicie przyjęte przez rynek akustyki Guilda. Inspirowana tym złotym okresem kolekcja Westerly skupia wieloletnie doświadczenia oraz wyróżnia się zastosowaniem wysokiej klasy materiałów oraz przywiązaniem szczególnej uwagi do wykończenia.

BUDOWA

Guild D-120CE posiada korpus typu Dreadnought z wcięciem cutaway, wykonany w całości z litego mahoniu afrykańskiego. Płyta wierzchnia wzmacniana jest skalopowanym obelkowaniem typu X a całość wykończono błyszczącym, poliuretanowym lakierem w naturalnym kolorze. Dokoła krawędzi biegnie kilkuwarstwowy, czarno-biały binding a top uzupełnia jeszcze bardzo estetyczna, złożona z trzech okręgów rozeta z białej masy perłowej oraz pickguard typu tortoise o dosyć oryginalnym kształcie. Mostek wykonano z indyjskiego palisandru, podobnie jak podstrunnicę z precyzyjnie nabitymi 20 progami i perłowymi kropkami markerów pozycji. Mahoniowy, wykończony błyszczącym lakierem gryf o profilu C wieńczy główka z palisandrowym fornirem, zaopatrzona w przykręcone po obu stronach zamknięte klucze die-cast i ozdobiona logiem oraz kultowym emblematem Chesterfield Guilda, wykonanymi z masy perłowej.

Siodełko główki (o szerokości 44,45 mm) i mostka wykonano z twardego, imitującego kość materiału NuBone. Litera E na końcu nazwy świadczy o wbudowanym układzie elektrycznym - jest to Fishman Sonitone z dyskretnie umieszczonymi przy górnej krawędzi otworu rezonansowego regulatorami głośności i barwy, dzięki czemu korpus nie jest dziurawiony otworem na górnej ściance. Bateria 9V montowana jest wewnątrz w specjalnym, miękkim pojemniku. Menzura Guilda D-120CE, wyposażonego fabrycznie w struny D’Addario EXP16 Coated Phosphor Bronze 12-53, wynosi 648 mm a gitara dostarczana jest w komplecie w lekkim, piankowym i wyściełanym zielonym pluszem futerale Guilda z zamykanym na suwak zamkiem.

W PRAKTYCE

Guild od razu po wyjęciu z futerału dzięki nienagannie położonemu lakierowi, starannemu wykończeniu detali oraz perłowej rozecie i inkrustacjom główki sprawia bardzo eleganckie wrażenie, które wzmacniane jest mniej typową niż zazwyczaj fakturą i kolorem mahoniowego korpusu. Struny ustawione były na wysokości zapewniającej dobry komfort gry akordowej, a pierwsze uderzenie akordu oznajmia o dużej głośności i głębokości brzmienia pełnowymiarowego pudła dreadnought.

Mahoń wprowadza lekkie zmatowienie w wyższym średnim paśmie, ale dzięki ładnej, otwierającej się przy ataku prezencji i nie przerysowanemu dołowi całość jest ładnie zbalansowana. Środek pasma ma dźwięczny charakter, gitara precyzyjnie oddaje niuanse gry i odzywa się sprężyście przy tłumieniu strun, basy nie są gumowe, przy lekkiej grze D-120 CE nie traci oddechu w wyższym pasmie - to cechy stawiające Guilda na półce instrumentów dla szukających już klasowego brzmienia, bardziej zaawansowanych gitarzystów. Przy mocno granych akordach czuć wkładaną energię, jest głośno, równo i selektywnie, z głębokim, ale nie narzucającym się basem. Do gry fingerstyle na pewno przyda się minimalne obniżenie strun, ale to standard przy większości gitar dostępnych na rynku, niezależnie od półki cenowej.

Na pochwałę zasługuje też dobra dynamika strun wiolinowych, które zachowują odpowiednią głośność podczas grania solowych przebiegów, choć nieco brakuje tu harmonicznych przy mocnym ataku. Pamiętajmy jednak, że lite drewno będzie się rozgrywać z czasem i po kilku miesiącach gitara zabrzmi jeszcze lepiej. Pokładowy preamp dobrze wywiązuje się z zadania po podłączeniu - barwa jest nieco twardsza, ale słychać nawet poszerzone nieco pasmo, co sprawdzi się przy grze na scenie. W razie potrzeby sprawnie możemy ocieplić brzmienie pokrętłem tonów - szybko, prosto i skutecznie.

PODSUMOWANIE

Guild D-120CE z kolekcji Westerly to bardzo ładnie prezentujący sie i dokładnie wykonany instrument, w którym estetyka idzie w parze z pełnym i klarownym akustycznym brzmieniem, wyróżniającym się naturalną odpowiedzią przy dynamicznych zmianach gry. Dreadnought Guilda to bardzo mocna, średnia półka gitar akustycznych dla świadomych gitarzystów poszukujących dla siebie już wyższej klasy instrumentu, dodatkowo w tym przypadku posiadającego korpus wykonany w całości z litego drewna.