Ritchie Blackmore wraz z żoną Candice Night w 1997 roku postanowił stworzyć zespół folk-rockowy bazujący na harmoniach europejskiej muzyki renesansowej. "Secret Voyage" to ich siódmy studyjny album, który z pewnością - tak jak poprzednie - cieszyć się będzie dużym uznaniem publiczności i krytyków na całym świecie.
Od pierwszych taktów nowa płyta urzeka melodyjnością i przestrzennością. Posiada też unikalny klimat, osiągnięty dzięki zgrabnemu połączeniu klasycznego folkowego instrumentarium z aksamitnym głosem Candice oraz bogatą paletą akustycznych i elektrycznych brzmień gitar Blackmore'a. Ta eksperymentalna z początku forma muzyczna w chwili obecnej posiada wielu zwolenników i zapewne grono fanów wciąż będzie wzrastać, bowiem - jak się okazuje - zespół Blackmore's Night ma jeszcze wiele do powiedzenia.
Oryginalnym pomysłem jest umieszczenie na płycie piosenki Elvisa Presleya "Can't Help Falling In Love" i "Rainbow Eyes" grupy Rainbow, w której niegdyś grał Blackmore. Najnowszy album jest skomplikowany i rozbudowany kompozycyjnie, ale nie męczy to odbiorcy, a wręcz przeciwnie - po przesłuchaniu całego krążka czuje się pewien niedosyt. Ritchie Blackmore jest w bardzo dobrej formie i na nowym krążku nie szczędzi nam długich i pomysłowych solówek.
Michał Pakulski
