LTD MH-337 BLKS
Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna
Ostatnio sporo miejsca poświęcamy gitarom o ponadprzeciętnej liczbie strun.
Autor testu: Sławomir Sobczak
W lipcu był testowany siedmiostrunowy Ibanez RG3727FZ, natomiast miesiąc temu Ibanez SIX28FDBG-NT mogący się pochwalić aż ośmioma strunami na pokładzie, a co teraz? Teraz ponownie wracamy do popularnej siódemki, tym razem pochodzącej od firmy ESP Guitar Company. Na warsztat bierzemy instrument z logo LTD: MH-337 BLKS.
ESP to skrót od słów Electric Sound Products, które początkowo, a więc w połowie lat 70., były związane z tokijskim sklepem z akcesoriami i częściami do gitar. Obecnie nazwa ESP kojarzona jest z wysokiej jakości gitarami i basami przeznaczonymi przede wszystkim dla muzyków z kręgu mocniejszych brzmień. Jeśli chodzi o LTD, to jest to popularna marka instrumentów z niższej półki cenowej, wprowadzona na rynek przez ESP Guitar Company w połowie lat 90., która spotkała się z dobrym przyjęciem wśród gitarzystów niedysponujących zasobami finansowymi pozwalającymi na zakup droższych modeli ESP. Gitary oznaczone jako LTD produkowane są w Korei, Indonezji, Chinach i Wietnamie, natomiast nazwa ESP zarezerwowana jest dla instrumentów powstających w głównej fabryce producenta znajdującego się w Japonii.
BUDOWA
LTD MH-337 BLKS sprawia wrażenie bardzo solidnego, masywnego instrumentu o zwartej konstrukcji. Gitara jest dość ciężka, a za sprawą satynowego wykończenia bardziej przypomina nowoczesny sprzęt będący na wyposażeniu jednostek specjalnych niż gitarę. Po wzięciu gitary do rąk ma się nawet wrażenie, że została ona wykonana nie z drewna, lecz z włókna węglowego, czemu jednak zaprzecza masa. Tyle odnośnie subiektywnych wrażeń, sprawdźmy teraz, z czego tak naprawdę składa się MH-337.
Korpus zbudowano z mahoniu, natomiast gryf z klonu. Oglądając gitarę, a szczególnie miejsce połączenia tych dwóch elementów, można odnieść wrażenie, że to monolit. W rzeczywistości mamy tu do czynienia z mocowaniem typu set-thru-neck (skrót od set-through neck), które polega na umieszczeniu sporego fragmentu gryfu w odpowiednio wyfrezowanej części centralnej korpusu. Jest to więc coś pośredniego pomiędzy łączeniem bolt-on (ale bez śrub) oraz neck-through body. Miejsce połączenia zostało łagodnie wyprofilowane i przykryte lakierem, tworząc jednorodną całość.
Patrząc na gitarę od tyłu, trudno oprzeć się wrażeniu, o którym wspomniałem na początku tego testu - za sprawą finezyjnie wyprofilowanych wyżłobień MH- 337 wygląda jak nowoczesny instrument z włókna węglowego, brakuje tu tylko charakterystycznej faktury tego materiału.
Wykończenie satynowe robi duże wrażenie, ma jednak pewną wadę - jest podatne na zabrudzenia widoczne pod światło. Instrument więc wymaga nieco większej uwagi podczas zabiegów pielęgnacyjnych, wśród których nie może zabraknąć solidnego pucowania ściereczką. Gryf został uzupełniony palisandrową podstrunnicą, na której nabito 24 progi w jedynym słusznym tu rozmiarze Extra Jumbo (XJ). Jasny binding okalający podstrunnicę oraz główkę instrumentu dobrze komponuje się z czernią całości. Na podstrunnicy znajdziemy prostokątne znaczniki pozycji umieszczone w górnej części (pod struną B7), z tym że znacznik pozycji XII wykonano w postaci dużego emblematu z nazwą modelu. Promień podstrunnicy wynosi 350 mm, natomiast skala to typowe 25,5" (648 mm).
Gitara dysponuje aktywnym układem elektrycznym, na który składają się dwa przetworniki ESP Designed ALH-207 (N - przy gryfie i B - przy mostku), potencjometry VOLUME i TONE oraz przełącznik pickupów. Pozostałe elementy wyposażenia to: mostek stały marki LTD, siedem zamkniętych kluczy olejowych (również firmowanych przez LTD) oraz siodełko bez blokady strun. Dostęp do nakrętki pręta regulacyjnego gryfu jest możliwy po odkręceniu czarnej płytki maskującej na główce.
WRAŻENIA
Po zagraniu kilku dźwięków bez podłączenia do wzmacniacza gitara daje dobry rezonans i długi sustain. Instrument został nastrojony standardowo (z dodatkową struną B7), a mimo to sprawia wrażenie brzmiącego niżej. Uwagę zwracają bardzo sprężyście odzywające się struny basowe z dużą zawartością niskich tonów, którym nie brakuje jednak klarowności.
Na kanale czystym wzmacniacza gitara nie powala dynamiką, a dosyć matowy charakter brzmienia nie pozwala na zbyt dużo ekspresji podczas gry akordowej, chociaż najniższe struny brzmią całkiem przyzwoicie, pozwalając na swobodne stosowanie typowych dla metalu wstawek na czystym brzmieniu - mam tu na myśli te powtarzane do znudzenia rozłożone akordy, po których następuje zmasowany atak przesteru. Jak można się spodziewać, elektronika aktywna nie sprzyja pełnemu ciepła brzmieniu na kanale czystym. Sprawdźmy zatem, co czeka nas po przejściu na kanał przesterowany.
Tu nie ma żadnych wątpliwości co do przeznaczenia instrumentu. Mocne przetworniki, konstrukcja set-thru-neck i solidna masa mahoniowego korpusu - to przepis na potężne brzmienie, które daje ten instrument. Co najważniejsze, dół jest bardzo czytelny, a najgrubsza struna odzywa się bez typowego dla niektórych gitar 7-strunowych zamulenia. Dynamika i szybki atak pozwalają na szybką grę rytmiczną. Również masywne powerchordy bronią się doskonale dzięki dobrej odpowiedzi w niskich rejestrach i długiemu wybrzmiewaniu.
Jeśli chodzi o grę solową, to zdecydowanie lepiej sprawdza się tu przetwornik przy gryfie, na którym można uzyskać w miarę śpiewne i cieplejsze w stosunku do pickupu przy mostku brzmienie. Nadal mamy tu jednak mocny sygnał, choć bez tak dużej zawartości wysokich tonów. Na gitarze gra się wygodnie, a za sprawą standardowej (wg Fendera - 25,5") menzury odległości pomiędzy progami pozwalają na swobodną grę gitarzystom przyzwyczajonym do gitar 6-strunowych o tej skali.
PODSUMOWANIE
Nie ulega wątpliwości, że LTD MH-337 BLKS to gitara stworzona do ostrzejszych odmian muzyki. W tych obszarach sprawdzi się ona znakomicie, dając dużo satysfakcji z gry i oferując mocne, soczyste brzmienie. Choć nie każdy gitarzysta jest w stanie zaakceptować brak ruchomego mostka i blokady strun, to większość muzyków - szczególnie tych skupionych na grze rytmicznej - powinna docenić ponadprzeciętne brzmienie i wygodę gry.
Gitara wygląda niezwykle efektownie i nowocześnie, została przy tym wykonana z dużą dbałością o szczegóły. Głęboka czerń osprzętu w połączeniu z satynowym wykończeniem korpusu i gryfu tworzy miłe dla oka połączenie. Palisandrowa podstrunnica z gustownymi markerami pozycji dopełnia całości. Na podkreślenie zasługuje fakt, że spójna pod względem wizualnym gitara jest równie spójna brzmieniowo. Dostajemy tu rasowe narzędzie do ostrej gry, na którym gra się bardzo przyjemnie. MH-337 nie jest przeznaczony dla gitarzystów poszukujących instrumentu uniwersalnego, lecz dla znających swoje potrzeby muzyków z kręgu mocnych brzmień.
korpus: mahoń
gryf: klon
podstrunnica: palisander
progi: 24 Extra Jumbo (XJ)
menzura: 25.5"
promień podstrunnicy: 350 mm
szerokość siodełka: 48 mm
mostek: stały LTD
klucze: LTD
układ elektryczny: humbuckery aktywne
ESP Designed ALH-207N i ESP
Designed ALH-207B, potencjometry
1x VOLUME, 1x TONE, przełącznik
3-pozycyjny
wykończenie: czarne satynowe